czwartek, 12 września 2013

Dobre rzeczy z bycia dorosłym człowiekiem

Muszę przyznać, że jako osoba pełnoletnia długo nie mogłam (i nadal nie mogę) pogodzić się z pewnym schematem dążenia ku dorosłości czy dojrzałości.
Jednak, ponieważ zawsze próbuje znaleźć dobre strony, mam kilka podpunktów, z którymi nie sposób się nie zgodzić, albo co najmniej przejść obojętnie.
Minusami dorosłości dla mnie była większa odpowiedzialność, koniec podawania wszystkiego na tacy, wzrost oczekiwań społecznych i konieczność dostosowania się do panujących zasad i norm.
Studia były przedłużonym dzieciństwem, bo nadal było nam wolno dużo "ale to tylko studenci" (dzieci)
Jak już odbił się człowiek od studiowania, to znalazł kolejne kilka życiowych minusów:
1. Ludzie są sparowani, bez swojej drugiej połówki nic nie zrobią
2. trudniej nawiązać przypadkowy kontakt z człowiekiem na ulicy lub na jakimś wydarzeniu
3. Coraz bardziej przytulne są domowe pielesze a coraz gorzej jest z bezinteresownością i wspólnym zaangażowaniem, każdy sobie rzepkę skrobie, ot co.

Koniec tych złych,
dobre rzeczy:
1. Możesz mieć w de jak inni Cię postrzegają i masz już swój wypracowany styl mówienia, zachowania.
Ponieważ zachowania się przenikają a ludzie adaptują, to przyjmują nawzajem niektóre swoje zachowania, nazywam to "zdobyć śladowe ilości ....(tu imię)" dzięki temu łatwiej siebie nawzajem jest znieść w jednym pracowym pomieszczeniu.
2. Masz większą możliwość wyrażania siebie, swoich pasji, w końcu żyjesz ->jak już pracujesz to na rozwijanie pasji czy zainteresowań (koncerty! spotkania!) 
3. Nikt ci nie mówi o której wracać do domu i nikt nie ciosa kołków o niewłaściwym zachowaniu p. pkt 1.
4. Możesz zacząć spełniać marzenia z dzieciństwa (o ile jeszcze takie pamiętasz, albo miałaś/miałeś zeszycik z takowymi, ja już z takich mam własny wypaśny rower, czeka mnie jeszcze gitara i gigangtyczne pudło klockó lego).
5. Masz własny barek
6. Na obiad jesz to, na co masz ochotę, nieudane eksperymenty tez jesteś w stanie zjeść.
7. Kupujesz sobie prezenty "za coś" nawet malutkie...(albo na zapas)
8. Nie kupujesz sobie prezentów, bo w końcu możesz wybrać!
9. Nikt nie ciąga cię po lekarzach, sam(a) idziesz
10. Nie musisz się uczyć ale chcesz
11. Dlatego czytasz co chcesz, a nie to co musisz! Dlatego z własnej nieprzymuszonej woli zapisujesz się do najbliższej biblioteki(to przede mną)
12. Znasz wartość swoich przyjaciół.

obrazek na dziś:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz