niedziela, 5 stycznia 2014

Pisanie

Moje noworoczne postanowienia są i typowe i nietypowe:
1. rozwinąć się
2. być miłą dla ludzi
3. zmniejszyć objętość tyłka
4. napisać historię...
Ponieważ bloga pisuję już dosyć regularnie uznałam, że jestem gotowa na wyższą półkę regularności.
Właśnie zrobiłam sobie przerwę od tworzenia postaci (ufff..ciężka sprawa uwiarygodnić charakterologicznie) ale zaczyna brzmieć to coraz bardziej sensownie i prawdopodobnie.
 Dziergam już tydzień pierwsze zarysy i pomysł powstały jeszcze w grudniu.
Najważniejsze elementy które zauważyłam przy początkach:

1. Nie olewać, jeżeli napiszesz coś, co wydaje się głupotą skopiuj na fiszkę.
2. Jeżeli napiszesz coś, co wyda Ci się genialne ale ni huhu nie pasuje do fabuły przenieść na fiszkę
3. jeżeli wpadniesz na pomysł akcji która ma dziać sie dużo później - przenieść na fiszkę.
4. Jeżeli zaczniesz komuś nakreślać świat historii którą chcesz opowiedzieć, i nie ma to dziur logicznych i nagle widzisz, że się klei - OMG! to dobrze! - miej kogoś, komu możesz opowiadać fabułę, podczas opowiadania nie da być niespójnym.
5. Nie poddawaj się!
6. Miej przygotowaną playliste, NIGDY na youtubie!!
7. olej portale społecznościowe - nie wnoszą nic do fabuły
8. imiona wychodzą w praniu, ja już teraz nazwałam wszystkie postacie (dobrze się przy tym bawię) ale wyszło przypadkiem, może to dobrze wróży...
9. zjedz kolacje, miej browarek/kawę/herbatę pod ręką..
10 usadź się wygodnie.
3...2...1.. START

Ale przez to, że to słowo pisane, a jakoś prawo autorskie w internecie nie istnieje, za dużo pisać nie będę o fabule.
Tylko tyle, że moje ostatnie zajęcia wyraźnie zmierzały ku temu tematowi. Co wyjdzie nie wiem.
Ale postanowienie nr 4 na razie jest najbardziej do przodu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz